Agencja PZL wyniki finansowe 2018 rok zysk netto w górę o 70 proc., Bazgroł z dużym wzrostem wpływów

Przychody agencji reklamowej PZL wzrosły w 2018 roku w porównaniu do 2017 rok o ponad 8 proc., z 22,05 mln zł do 23,92 mln zł.

Niemal w całości pochodziły one ze świadczenia usług reklamowych na terenie kraju (23,86 mln zł), tylko 55 tys. zł stanowiły wpływy z eksportu.

W ub.r. doszło do przekształceń prawnych w PZL – przekształcono ją ze spółki kapitałowej w spółkę osobową. Dlatego też w sprawozdaniu finansowym złożonym w KRS jako bieżący okres obrotowy przyjęto od marca do grudnia 2018 roku, a jako poprzedni – styczeń-luty 2018 roku.

Koszty działalności operacyjnej wyniosły w ub.r.. 22,01 mln zł, z tego 18,71 mln zł przeznaczono na tzw usługi obce. Wynagrodzenia pochłonęły z kolei 2,48 mln zł. W agencji zatrudnionych na umowę o pracę było 20 osób

Zysk netto zwiększył się w skali roku o 70 proc. – z 1,12 mln zł w 2017 roku do 1,9 mln zł w ub.r.

Udziałowcami PZL są Kot Przybora, Iwo Zaniewski, Michał Nadgrodkiewicz i spółka PZL.

Wśród marek obsługiwanych przez PZL są m.in. Żubr, Alior Bank, Żabka, Aviva.

Wiosną ub.r. agencja przejęła obsługę reklamową salonów meblowych Agata od agencji Opus B. W styczniu ub.r. agencji nie udało się obronić obsługi reklamowej marki piwa Redd’s (Kompania Piwowarska) – w przetargu klienta przejęła agencja Nairobia.

Bazgroł wyszedł na plus

Agencja PZL przedłużyła o dwa lata okres spłaty pożyczki, której udzieliła swojej siostrzanej spółce – agencji Bazgroł. Pożyczka wynosi 500 tys. zł, razem z odsetkami do spłaty jest 565,78 tys. zł.

Udziałowcami tej spółki są Iwo Zaniewski i Kot Przybora (po 35 proc) oraz Piotr Stasiak (20 proc) i Michał Nadgrodkiewicz (10 proc.). Została ona utworzona w 2016 roku jako agencja specjalizująca się w komunikacji marketingowej w internecie

Spółka Bazgroł zamknęła 2018 rok wpływami w kwocie 1,46 mln zł (wobec 999,2 tys. zł rok wcześniej). Koszty działalności operacyjnej wzrosły w skali roku z 1,12 mln zł do 1,42 mln zł. Z tego wydatki na usługi obce wynosiły 1,02 mln zł (rok wcześniej 644,1 tys zł).

Na wynagrodzenia agencja przekazała 361,9 tys. zł (wobec 438,3 tys. zł rok wcześniej). Na umowę o pracę były zatrudnione w ub.r. 2 osoby. Wynagrodzenie zarządu spadło z kolei z 168 tys. zł w 2017 roku do 135 tys. zł w 2018 roku.

Bazgroł miał w ub.r. 51,7 tys. zł zysku z działalności operacyjnej – oznacza to, że udało się agencji zredukować 119,4 tys. zł straty z 2017 roku.

Podobnie było z wynikiem netto – 144,9 tys. zł straty z 2017 roku udało się odrobić zamykając 2018 rok zyskiem w wysokości 27,6 tys. zł.

Ze sprawozdania finansowego spółki Bazgroł za 2018 rok wynika, że pod znakiem zapytania stoi dalsza jej działalność. W dokumentach złożonych w KRS napisano, że ponieważ spółka w bilansie ma stratę wyższą niż zsumowane kapitał zapasowy i rezerwowy oraz wyższą od połowy kapitału zakładowego wspólnicy muszą podjąć uchwałę co do dalszego jej istnienia.