Clear Channel Poland wyniki finansowe 2018 rok o 6 proc. wyższe wpływy i 2,3 mln zł zysku netto, już 13 proc. z nośników cyfrowych

Przychody sprzedażowe Clear Channel Poland zwiększyły się w ub.r. bardziej niż całkowita wartość rynku marketingu out-of-home, który według szacunków Izby Gospodarczej Reklamy Zewnętrznej urósł o 4,9 proc. do 546,6 mln zł.

Firma zdecydowanie najwięcej zarabia na dwóch typach swoich nośników reklamowych: billboardach i meblach miejskich. Przy czym w skali roku udział tych pierwszych w łącznych wpływach spółki zmalał z 42 do 39 proc., a tych drugich – z 35 do 33 proc.

Za to udział nośników cyfrowych (określanych jako DOOH, czyli digital out-of-home) zwiększył się z 8 do 13 proc. Ofertę sprzedażową Clear Channel Poland uzupełniają nośniki tranzytowe (ich udział w przychodach zwiększył się z 11 do 12 proc.) i pozostałe (spadek z 4 do 3 proc.).

W sprawozdaniu z działalności firma wyliczyła, że w ub.r. zwiększyła liczbę nośników cyfrowych w centrach handlowych (m.in. uruchomiła swoją pierwszą zasięgową ofertę DOOH w centrum miasta) oraz w pojazdach komunikacji miejskiej.

Clear Channel Poland sprzedaje swoją ofertę przez trzy główne zespoły: agencyjny, regionalny i obsługujący klientów bezpośrednich. Dominujące są dwa pierwsze, udział sprzedaży agencyjnej w przychodach firmy wynosił w ub.r. 45 proc., a regionalnej – 43 proc., wobec odpowiednio 48 i 43 proc. rok wcześniej.

Na sprzedaż bezpośrednią w 2017 roku przypadło 7 proc. wpływów, a w ub.r. – 10 proc. – W naszym przekonaniu świadczy to o konkurencyjności oferty spółki i skuteczności dotarcia do reklamodawców ze zindywidualizowaną ofertą, odpowiadającą regionalnym i lokalnym potrzebom – skomentowano w sprawozdaniu z działalności firmy.

Dodano, że na jej nośnikach reklamują się przede wszystkim firmy telekomunikacyjne, sieci centra handlowe, producenci żywności, napojów i kosmetyków, podmioty z branży finansowej oraz sektora mediów i rozrywki.

W br. nastąpiły roszady we władzach działu sprzedaży Clear Channel Poland: wiosną jego dyrektorem został Michał Kaliński, a w czerwcu z firmą po 18 latach pracy rozstał się wicedyrektor sprzedaży Piotr Luberadzki.

Zysk netto dzięki stabilnym kosztom

W ub.r. koszty operacyjne Clear Channel Poland wyniosły 53,22 mln zł, jedynie o 0,1 proc. więcej niż rok wcześniej. Najmocniej w górę poszły wydatki na usługi obce – z 38,73 do 40,4 mln zł. Koszty wynagrodzeń zwiększyły się z 5,14 do 5,27 mln zł. Na koniec ub.r. firma zatrudniała na etacie 55 osób, tyle samo co rok wcześniej.

Natomiast nakłady na amortyzację zmalały z 4,09 do 2,7 mln zł, na zużycie materiałów i energii – z 3,09 do 2,66 mln zł. Pozostałe wpływy i koszty operacyjne wynosiły poniżej 600 tys. zł – te pierwsze zmalały z 593 do 254 tys. zł, a drugie wzrosły z 499 do 514 tys. zł. Natomiast przychody finansowe zwiększyły się z 348 do 367 tys. zł, a koszty finansowe zmalały z 2,08 do 1,14 mln zł (na obie te kategorie składają się głównie odsetki).

W efekcie mocno poprawiły się wskaźniki rentowności firmy. Zysk sprzedażowy poszedł w górę z 250 tys. zł do 3,33 mln zł, zysk operacyjny – z 344 tys. zł do 3,07 mln zł, wynik brutto – z 1,39 mln zł straty do 2,29 mln zł zysku, a wynik netto – z 1,4 mln zł straty do 2,28 mln zł zysku.

Bezpośrednim właścicielem Clear Channel Poland jest Clear Channel International Holdings (należący do Grupy iHM). Podczas walnego zgromadzenia zdecydował, że zeszłoroczny zysk zostanie przeznaczony na pokrycie strat z wcześniejszych lat.

Rozwój DOOH i zmiany w modelu sprzedaży

W planach na br. zarząd Clear Channel Poland wyliczył m.in. wprowadzenie nowej, pakietowej oferty opartej na wynikach rzeczywistej oglądalności nośników w dużych miastach zmierzonej przez Instytut Badań Outdooru.

Cenniki na podstawie tych danych jesienią ub.r. zapowiedziały już Ströer Polska i AMS. Clear Channel Poland pod koniec ub.r. sprzedał tym firmom posiadane udziały Instytutu Badań Outdooru.

Władze Clear Channel Poland zapowiedziały też nową politykę sprzedażową i cennika dla usługi polegającej na wydzierżawianiu powierzchni reklamowych i ekspozycji plakatów. Firma chce też wprowadzić innowacyjne narzędzi do ofertowania i sprzedaży powierzchni reklamowych, m.in. platformy ofertowe IMS, IDS oraz OMI.

Ponadto planuje dalej rozwijać sieć nośników cyfrowych.

W poniższej tabeli wszystkie kwoty są w tys. zł.

Source link