WIADOMOŚCI MEDIALNE SPOŁECZNE
Ile wpływu ma influencer i jakie pułapki może zastawić na klientów i społeczność
[ad_1]
Swoje wystąpienie na Kongresie Profesjonalistów Public Relations w Rzeszowie Sebastian Bykowski (dyrektor generalny i wiceprezes Press-Service Monitoring Mediów) poświęcił efektywnej współpracy z influencerami oraz jak skutecznie wybierać twórców do kampanii.
Bykowski zwrócił uwagę, że influencer marketingiem interesują się już nie tylko wielkie marki, ale i instytucje publiczne czy sektor małych i średnich przedsiębiorstw. – Widzą we współpracy z influencerem alternatywę dla tradycyjnej komunikacji – mówił ekspert Press-Service Monitoring Mediów.
Kim jest influencer?
Influencer ma znaczne możliwości, jeśli chodzi o kreowanie marki, ponieważ rodzi się ona w umyśle konsumenta. – Influencer to osoba, która ma za sobą określoną, ścisłą grupę odbiorców, inspirują się tym, co dana osoba ma do przekazania. Dla marki to idealny kanał do budowania swojej wartości – uważa Bykowski.
Kim właściwie jest dziś influencer? Zdaniem Sebastiana Bykowskiego trudno dziś o wyraźną definicję. W zależności od przyjętej perspektywy, influencermi są dziennikarze, pracownicy firmy, klienci – wszyscy, którzy mogą wywrzeć wpływ na biznes. Influencerów można pogrupować też ze względu na zasięgi.
Według przytoczonych przez eksperta badań, marketerzy tylko za współprace na Instagramie wypłacą influencerom w tym roku globalnie aż 7 mld dolarów, w przyszłym o miliard więcej.
W tym roku aż 33 mln wpisów reklamowych w mediach społecznościowych może pochodzić od influencerów. – To i tak wierzchołek góry lodowej, bo wiele wpisów influencerów jest nieoznakowanych – uważa Sebastian Bykowski. To staje się to coraz większym problemem, o czym alarmują organizacje branżowe (np. Rada Etyki PR), powiedział Dyrektor generalny Press-Service Monitoring Mediów.
Czemu influencer marketing działa (lub nie)?
– Influecerzy pokazują, że ich odbiorcy mają do nich wysokie zaufanie – twierdzi Sebastian Bykowski. Siedmiu na dziesięć nastolatków ufa bardziej influencerowi niż celebrycie. Dlatego kluczem do zrozumienia influencer marketingu jest budowanie zaufania – uważa Bykowski.
Ekspert Press-Service Monitoring Mediów zauważa, że mimo wielu optymistycznych danych, influencer marketing przez niektóre marki jest już traktowany z dystansem. A to z kilku powodów.
Po pierwsze, nadmiar publikowanych treści. – Marka decydująca się na współpracę z influencerem funkcjonuje w bardzo dynamicznym otoczeniu – ocenia Bykowski.
Kolejnym zagrożeniem jest dla marek płytka analiza tego, z kim podejmuje współpracę. – W wielu wypadkach, kiedy marka decyduje się na współpracę z jakimś influencerem, kieruje się przede wszystkim zasięgami. To jest jeden z największych popełnianych błędów – uważa Sebastian Bykowski. Specjalista radzi, by marketer przed podjęciem współpracy dokładnie zbadał, z czego wynikają zasięgi influencera.
W trakcie kampanii z udziałem influencerem może okazać się, że twórca nie jest tym, za kogo się podaje, a do „nabicia” popularności wykorzystuje np. technologie. – Już za kilkaset złotych można kupić grubo ponad tysiąc obserwujących. Za kolejne kwoty można dokupić zaangażowanie – komentarze, reakcje – mówił w Rzeszowie Sebastian Bykowski. Kupowane w ten sposób zasięgi nie mają nic wspólnego z realną społecznością, a generowane są algorytmami.
– Problemów w kontekście influencerów jest o wiele więcej – podsumował Sebastian Bykowski na Kongresie Profesjonalistów Public Relations w Rzeszowie. Portal Wirtualnemedia.pl był patronem medialnym tego wydarzenia.
[ad_2]
Source link