WIADOMOŚCI MEDIALNE SPOŁECZNE
Kalendarz 2020 rok trumni Lindner ze zdjęciami bez Photoshopa A Ty
Motywem przewodnim najnowszego kalendarza firmy Lindner – na 2020 rok – jest hasło „A Ty co zrobisz ostatniego dnia przed końcem świata?”.
Przedstawione w nim fotografie układają się w opowieść o podróży dwóch młodych dziewczyn, które starają się chwytać ostatnie chwila dzisiejszego dnia. Robią to wiedząc, że następnego dnia nie poniosą konsekwencji swoich zachowań.
– Wyobraź sobie, że to ostatni dzień przed końcem świata. Bądź świadkiem niezwykłej podróży dwóch dziewczyn, które chwytając ostatnie chwile wiedzą, że jutro nie będzie konsekwencji czynów dnia dzisiejszego. Znikają wszystkie bariery… Poczuj radosne szaleństwo i melancholię Kalendarza Lindner 2020, w którym zakwita miłość i kończy się świat. A Ty – co zrobisz ostatniego dnia przed końcem świata? – zachęca firma na stronie internetowej.
W kalendarzu na nadchodzący rok wprowadzono kilka zmian. Na okładce umieszczono tytuł: „The last day before the end of the world”. Wewnątrz nie na wszystkich zdjęciach pokazano trumny. Według zapewnień firmy opublikowane fotografie nie były poprawiane w Photoshopie. Na ostatniej stronie umieszczono z kolei kod QR, dzięki któremu (po zeskanowaniu) można obejrzeć film z sesji zdjęciowej.
Kalendarz można kupić na stronie internetowej firmy Lindner. Kosztuje 62,5 zł. Wydrukowany jest w formacie 48cx33 cm. Firma nie zdradza wysokości nakładu, podaje jedynie, że jest on ograniczony.
Firma Lindner pierwszy kalendarz wydała w 2010 roku, a jego pomysłodawcą był Bartłomiej Lindner.
Art dyrektorem i producentem obecnej edycji jest Robert Trojanowski, copywriter, rysownik, dramaturg. Zdjęcia zrealizował Jacek Szymański, reportażysta, twórca reklam telewizyjnych i operator filmowy.