NAJNOWSZE WIADOMOŚCI FINANSOWE
Komornik ściągnął mu z konta kilkaset złotych. Powód? Dowiedział się po fakcie
Kilkaset złotych mniej na rachunku bankowym – to zobaczył na koncie jeden z użytkowników Twittera. Co się stało? Otóż pieniądze z konta ściągnął komornik. Przeciwko mężczyźnie toczyło się postępowanie, jednak sam zainteresowany… nic o tym nie wiedział.Rachunek bankowy szczuplejszy o 300 zł. Z konta z powodu egzekucji sądowej zniknęły pieniądze. I nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby sam zainteresowany wiedział, jaki był powód interwencji komornika. Dowiedział się dopiero później.Okazało się, że przeciwko mężczyźnie toczyło się postępowanie sądowe – oskarżono go o niewskazanie straży miejskiej osoby, która 21 stycznia 2020 roku kierowała autem. Wobec tego miał zapłacić grzywnę w wysokości 300 zł. Twitter.com Komornik wszedł mu na konto, Dowiedział się po fakcie Źródło: Twitter.com- Postępowanie nakazowe, czyli takie, jakie było przeprowadzone w sprawie pana Herry, jest przeprowadzane na posiedzeniu niejawnym, czyli bez udziału stron. Skazany otrzymuje następnie korespondencję z sądu, w której znajdzie wydany bez jego udziału wyrok i pouczenie o możliwości jego zaskarżenia – wyjaśnia Piotr Walczak z kancelarii Walczak Wasielewska Adwokaci.Skazany nie za swoją winęWyrok w sprawie zapadł w lipcu 2020 roku, pieniądze z konta ściągnięto w lutym 2021 roku. W tym czasie mężczyzna nie miał żadnej wiedzy o tym, że jest o cokolwiek oskarżony, ani że nałożono na niego karę finansową. Gdyby wiedział, mógłby m.in. wykazać, że od 8 lat nie jest nawet właścicielem auta.Padł rekord w eksporcie. Naprawdę jest aż tak dobrze?Tymczasem o całej sprawie dowiedział się dopiero po ściągnięciu kwoty z konta, gdy odwiedził go listonosz. W liście otrzymał zarówno zawiadomienie o wszczęciu egzekucji, jak również lipcowy wyrok nakazowy. Twitter.com Wyrok przyszedł w liście do skazanego. W tym samym liście było wezwanie Źródło: Twitter.comNa Twitterze zawrzało, a post był szeroko komentowany wśród internautów. Niektórzy z nich przytaczali również swoje historie, w których o wyroku sądu dowiadywali się dopiero po czasie.7 dni na sprzeciwWyrok nakazowy powinien zostać wysłany w czasie, gdy został wydany. Herra powinien go zatem dostać latem. – Nie wiemy, czy korespondencja z sądu z wyrokiem nakazowym nie została odebrana przez pana Herrę, czy została wysłana na nieprawidłowy adres – tłumaczy adwokat Walczak. Jak dodaje, przesyłka sądowa, która nie jest odebrana przez adresata w ciągu 14 dni z placówki pocztowej, jest traktowana jako doręczona.Sąd odczekał przepisowy czas, jaki skazany ma na odwołanie, a że nie wpłynęło, sprawa trafiła do komornika. – W tym przypadku najpewniej sąd uznał przesyłkę z wyrokiem nakazowym za doręczoną, upłynął 7-dniowy termin do wniesienia sprzeciwu, więc wyrok się uprawomocnił – tłumaczy mecenas Walczak.Wojciechowi Herze trudno jednak się z tym pogodzić. Uważa, że dostał wyrok nie w swojej sprawie i zanim zdążył się zorientować, komornik ściągnął mu z konta 300 zł. „Teraz będę musiał szukać dokumentów sprzedaży auta, pisać pisma wyjaśniające, aby to wszystko odkręcić” – podsumowuje.Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Source link