NAJNOWSZE WIADOMOŚCI FINANSOWE
Polska niepracująca
Robota nie zając, nie ucieknie – rekordziści trzymają się tej dewizy od 31 lat, czyli 11 tys. 315 dni. W tym czasie leganie nie przepracowali ani jednego dnia. Praca może nie uciekła, życie już tak. Wypadli z systemu i tak zostali. Podobnie jak urzędnicy, którzy mają ich wyrwać z tego marazmu. Wszyscy trwają. Był przyzakładowy żłobek i przedszkole. Była przychodnia dla pracowników, a nawet własny klub sportowy. Były też stadion i ośrodki wypoczynkowe nad morzem. Choćby w Rożnowie, w XIX-wiecznym dworku. A tam były kolonie dla dzieci i wczasy. A w firmie to nawet 30 tys. wyprodukowanych par butów każdego dnia było. W ciągu roku w sumie 9 mln, bo właśnie tyle w rekordowym czasie tworzyły Radomskie Zakłady Przemysłu Skórzanego. O nich właśnie mówimy. Była tam nawet własna szkoła, która rok w rok wypuszczała 200 absolwentów. Mieli fach w ręce i robotę od zaraz. Stabilną i pewną. W końcu potentat skór w rekordowym okresie produkował nawet 9 mln par butów rocznie. I chciał więcej! W PRL to był wzór. Wszystko to jednak tylko „było, było, było” – w czasie przeszłym. Bo czas firmy minął. Anna fachu uczyła się właśnie w Przyzakładowej Szkole Zawodowej. Pod koniec 1992 roku usłyszała: „do widzenia, idą zwolnienia grupowe”. Firma krok po kroku zwijała się przez całe lata 90-te. Zwijała się też trochę Anna.
Source link