wpływy wzrosły o 14 proc., 616 mln zł z reklam

Zdecydowaną większość wpływów Euro-netu generuje sprzedaż sprzętu oferowanego w sklepach firmy. W ub.r. przychody firmy ze sprzedaży towarów wyniosły 5,84 mld zł, co wobec 5,11 mld zł w 2017 roku oznacza wzrost o 14,2 proc.

W ub.r. firma otworzyła 23 sklepy, jednocześnie kilkanaście zamknęła. W efekcie w ciągu roku liczba jej sklepów wzrosła z 267 do 277, działają one w 177 miejscowościach.

Do firmy należą też sklepy internetowe Euro.com.pl i OleOle.pl. Ten pierwszy jest w ścisłej czołówce najpopularniejszych e-sklepów z elektroniką i AGD – według badania Gemius/PBI w listopadzie 2017 roku był liderem z 6,01 mln użytkowników i 71,38 mln odsłon. W sprawozdaniu firma podała, że w całym ub.r. w serwisie zanotowano 188 mln wizyt.

Spółka nie ujawnia natomiast, jaką część sprzedaży wygenerowała w sklepach stacjonarnych, a jaką w internetowych.

Euro-net zarabia też na reklamach, kredytach i ubezpieczeniach

Spore przychody Euro-net osiąga też z usług. W skali roku wzrosły one z 929,63 mln zł do 1,03 mld zł, czyli o 10,8 proc.

Ponad połowę stanowią przychody z usług reklamowych (chodzi m.in. o spoty wyświetlane na ekranach w sklepach RTV Euro AGD oraz promowanie konkretnych produktów w sklepach internetowych i gazetkach). Poszły w górę z 540,25 do 616,33 mln zł, czyli o 14,1 proc.

Firma zarabia również na tym, że część klientów wybiera płatność na raty i wykupuje ubezpieczenie nabytego sprzętu. Przychody spółki z pośrednictwa finansowego wzrosły z 87,64 do 103,97 mln zł, a z pośrednictwa ubezpieczeniowego zmalały z 255,29 do 251,44 mln zł.

Mocno w górę poszły wpływy z usług transportowych (z 15,38 do 20,75 mln zł) oraz elektronicznych (z 10,4 do 15,89 mln zł).



Ponad 6 tys. pracowników, dużo więcej na usługi obce

Koszty operacyjne Euro-netu wyniosły w ub.r. 6,68 mld zł, po wzroście w skali roku o 14,1 proc. Gros stanowi wartość sprzedanych towarów i materiałów, która poszła w górę o 13,1 proc. – z 4,69 do 5,3 mld zł.

Koszty usług obcych podskoczyły o 21,6 proc. – z 483,59 do 588,19 mln zł. Firma w sprawozdaniu nie wyszczególnia, ile przeznaczyła na działania marketingowe.

Z kolei nakłady na wynagrodzenia zwiększyły się o 11,5 proc. do 398,21 mln zł, a na ubezpieczenia społeczne i inne świadczenia pracownicze o 15,4 proc. do 84,87 mln zł. W ub.r. w firmie pracowało średnio 6 308 osób, o 176 więcej niż rok wcześniej. Liczba pracowników na stanowiskach robotniczych wzrosła w skali roku z 332 do 437, a na stanowiskach nierobotniczych – z 5 800 do 5 871.

W górę poszły też koszty amortyzacji (z 52,98 do 60,01 mln zł), zużycia materiałów i energii (z 46,66 do 49,52 mln zł) oraz pozostałe koszty rodzajowe (ze 142,1 do 183,95 mln zł). Natomiast inne przychody operacyjne zwiększyły się z 15,78 do 25,35 mln zł.

Wartość pozostałej sprzedaży Euro-netu wzrosła z 7,5 do 11,79 mln zł. Kwota otrzymanych odszkodowań poszła w górę z 1,45 do 2,69 mln zł, wpływy z różnic remanentowych – z 5,11 do 8,71 mln zł, a z refundacji – z 335,5 tys. zł do 1,33 mln zł. Natomiast wpływy określone jako pozostałe zmalały z 1,38 mln zł do 836,1 tys. zł.

Jednocześnie firma w ub.r. poniosła 47,17 mln zł pozostałych kosztów operacyjnych, wobec 28,97 mln zł rok wcześniej. Najmocniej przyczynił się do tego wzrost wydatków na ujemne różnice remanentowe (z 8,54 do 14,15 mln zł) oraz złomowanie (z 12,51 do 21,44 mln zł).

Spór ze skarbówką o VAT z 2013 roku

Zysk operacyjny Euro-netu wzrósł nieznacznie – ze 163,58 do 164,46 mln zł), zysk brutto wyraźniej – ze 150,53 do 155,34 mln zł, a zysk netto minimalnie zmalał – ze 122,88 do 122,69 mln zł.

Firma zapłaciła w ub.r. 32,65 mln zł podatku dochodowego, wobec 27,64 mln zł rok wcześniej. Dostała też od dyrektora warszawskiej Izby Skarbowej decyzję podtrzymującą wyniki kontroli skarbowej, w której zakwestionowano prawidłowość części rozliczeń spółki w zakresie VAT od marca do września 2013 roku. W sprawozdaniu podkreśliła, że „całkowicie nie zgadza się z decyzjami organów skarbowych i dochodzi swoich praw w drodze sądowego postępowania administracyjnego”.

Zmalały koszty finansowe Euronetu – w ub.r. przeznaczył na odsetki 7,92 mln zł, wobec 10,33 mln zł rok wcześniej. Krótkoterminowe zobowiązania z pożyczek i kredytów zmalały w ciągu roku z 34,73 do 11,98 mln zł, długoterminowych firma nie ma w ogóle, a rezerwa z tytułu odroczonego podatku dochodowego wzrosła z 50,57 do 69,87 mln zł.

Udziałowcami spółki są członkowie jej zarządu Iwona Kuk, Waldemar Kuk i Robert Kuczyński. Zeszłoroczny zysk zdecydowali się przeznaczyć na kapitał zapasowy, który na koniec ub.r. wynosił 248,39 mln zł.

Source link