WIADOMOŚCI MEDIALNE SPOŁECZNE
Sztuczna inteligencja przygotuje reklamy JPMorgan Chase. „To przyszłość marketingu”
JPMorgan Chase i Persado podpisy umowę na pięć lat. Porozumienie poprzedziły testy, w ramach których sprawdzano skuteczność komunikatów pisanych przez maszyny z przygotowanymi przez zespół copywriterów. Okazało się, że konwersja z reklam autorstwa sztucznej inteligencji (AI) była niemal dwa razy wyższa niż w przypadku komunikatów, które wyszły spod ręki człowieka. Liczba kliknięć w reklamę od AI była o 450 proc. wyższa niż w przypadku przekazu tradycyjnego.
Materiały reklamowe będą powstawać na podstawie analizy słów kluczowych, tagów i mechaniki machine learningu.
– Technologia Persado jest niezwykle obiecująca. Przygotowała od nowa takie teksty i nagłówki, których marketer, bazując na wiedzy i doświadczeniu, zapewne by nie przygotował. Mmay nadzieję, że wykorzystamy Persado nie tylko w marketingu, ale i komunikacji wewnętrznej naszej firmy – ocenia Kristin Lemkau, CMO JPMorgan Chase.
AI przyszłością marketingu
Czy śladem JPMorgan Chase pójdą inne firmy? – Rozwiązania typu Persado to przyszłość marketingu. Nie oznacza to, że zabraknie pracy dla copywriterów, natomiast będzie ona miała inny charakter. Zespoły agencyjne staną przed nowymi obowiązkami i wyzwaniami, a do wewnętrznych briefingów dołączą koledzy-algorytmy, komunikujący się zero-jedynkowo – komentuje dla portalu Wirtualnemedia.pl Mikołaj Szymański, managing partner Kerris Group.
Ekspert podkreśla, że z biznesowego punktu widzenia wykorzystanie sztucznej inteligencji należy oceniać przez pryzmat wartości generowanej dla firmy. – Najczęściej szuka się jej wokół dwóch obszarów. Pierwszy to optymalizacja kosztowa i procesowa – zmniejszenie zaangażowania zasobów ludzkich najczęściej niesie za sobą mniejsze nakłady finansowe w dłuższej perspektywie oraz minimalizację ryzyka błędów. Drugim jest poprawa wyników, ponieważ wyspecjalizowane algorytmy są w stanie analizować zbiory danych i testować hipotezy z szybkością niedostępną dla ludzkiego mózgu – ocenia Mikołaj Szymański.
Nasz rozmówca uważa, że w przypadku Persado wartość dodana polega także na tym, że pracownicy kreatywni zyskują przestrzeń czasową na inne działania, „jednocześnie realizując dużo wyższe wyniki”.
Choć rozwiązanie stosowane jest na razie w USA, to Mikołaj Szymański nie ma wątpliwości – na pewno zawita i do Polski.
– Należy mieć jednak świadomość, że ze względu na stosunkowo niską atrakcyjność naszego rynku, liczbę osób mówiących w języku polskim, a także skomplikowaną gramatykę i ortografię, sytuacja będzie pewnie podobna, jak w przypadku Alexy, Siri czy Asystenta Google. Chwilę poczekamy, a początki będą trudne – prognozuje menadżer Kerris Group.
Sztuczną inteligencję w reklamie starają się także wdrażać inne firmy. Mastercard testuje AI do kreowania reklam wizualnych – zauważa „Wall Street Journal”.