Connect with us
img

Hot News in World

Wizerunek Zygmunta Solorza w fałszywej reklamie kryptowalut, TVN o podobnych reklamach zawiadomił prokuraturę

Article

WIADOMOŚCI MEDIALNE SPOŁECZNE

Wizerunek Zygmunta Solorza w fałszywej reklamie kryptowalut, TVN o podobnych reklamach zawiadomił prokuraturę

Na internetowej stronie, udającej witrynę „Pulsu Biznesu” i zawierającej winietę tego dziennika, ukazał się tekst pt. „RAPORT SPECJALNY: eksperci są pełni podziwu dla Zygmunt Solorz-Żaka jego ostatniej inwestycji, co wywołało przerażenie wśród dużych banków.” (pisownia oryginalna – przyp. Red.). Tekst jest reklamą „systemu tradingowego w zakresie kryptowalut o nazwie Bitcoin Profit”. Wykorzystuje zdjęcia Zygmunta Solorza i jego fikcyjne wypowiedzi, które miały rzekomo paść podczas wizyty u Kuby Wojewódzkiego. – W zeszłym tygodniu Zygmunt był gościem programu „Kuba Wojewódzki Show”, w którym ujawnił nową „lukę fortuny”. Taka „luka”, wg jego słów, może zamienić każdą osobę w milionera w ciągu 3-4 miesięcy. Solorz-Żak przekonywał wszystkich ludzi w Polsce, by skorzystali z tej świetnej okazji, zanim wielkie banki ostatecznie tego zabronią – brzmi jeden z pierwszych akapitów tekstu.

Takiego spotkania u Wojewódzkiego jednak nie było. Tak samo jak nie było wizyty Roberta Lewandowskiego – o czym jest inny sfałszowany tekst, także opatrzony winietą „Pulsu Biznesu” i zachęcający do kupna kryptowalut.

Ponad miesiąc temu zwróciła na to uwagę redakcja „PB”, prosząc czytelników o czujność. – Ostrzegamy przed fałszywymi artykułami, które pojawiają się w internecie i opatrzone są naszym logo. Treści, które w nieautoryzowany sposób wykorzystują nasze logo i tytuł, łączy jedno – są scamem, czyli próbą internetowego oszustwa – napisali dziennikarze na facebookowym fanpage’u dziennika.

Redakcja poświęciła też tekst takim praktykom. – Fałszywe artykuły opatrzone są naszym logo, a często powołują się wprost na autorytet tytułu, na który nasi dziennikarze pracują od ponad 22 lat – czytamy w nim m.in.

Solorz rozważa kroki prawne, TVN zawiadomił prokuraturę

Jak się dowiadujemy – wizerunek Zygmunta Solorza, głównego akcjonariusza grupy Cyfrowy Polsat, wykorzystano bez jego zgody i wiedzy. Sprawa może skończyć się więc w sądzie. – Analizujemy ten przypadek i nie wykluczamy podjęcia wszelkich działań, zmierzających do pociągnięcia autorów do odpowiedzialności – mówi portalowi Wirtualnemedia.pl Tomasz Matwiejczuk, rzecznik Polsatu.

Podkreśla też, że wykorzystane w tekście wypowiedzi Solorza są fikcyjne. – W związku z pojawiającymi się w ostatnich dniach na stronach www i w mediach społecznościowych informacjach o rzekomych inwestycjach Zygmunta Solorza w kryptowaluty, informuję, że nie jest to prawdą, a wszystkie artykuły i wywiady na ten temat są oszustwem. Wizerunek Zygmunta Solorza został wykorzystany bezprawnie, a wszystkie wypowiedzi zostały sfałszowane – także z nieautoryzowanym wykorzystaniem marek i tytułów znanych wydawnictw prasowych i internetowych. Jest to próba celowego wprowadzenia w błąd opinii publicznej i jawne łamanie prawa – mówi.

Obecność Roberta Lewandowskiego i Zygmunta Solorza w reklamach kryptowalut to niejedyny w ostatnich tygodniach taki przypadek. W podobny sposób wykorzystano też wizerunki m.in. Dominiki Kulczyk, Piotra Kraśko, Kingi Rusin, Kuby Wojewódzkiego, Marcina Mellera, Andrzeja Sołtysika, Anny Kalczyńskiej i Kasi Smutniak.

W marcu br. TVN złożył w tej sprawie zawiadomienie do prokuratury i Komisji Nadzoru Finansowego. Kroki prawne podjęła także Kulczyk Fundation, lecz – jak informuje „Gazeta Wyborcza” – prokuratura odmówiła wszczęcia postępowania w tej sprawie, nie dopatrując się w niej znamion czynu zabronionego. – Fundacja kierowana przez Dominikę Kulczyk zgłosiła się do UOKIK z zawiadomieniem, że działania które ją dotknęły „noszą znamiona piramidy finansowej” – czytamy w tekście „GW”.

W połowie lipca Facebook, dostrzegając wagę problemu fałszywych reklam, rozpoczął w Wielkiej Brytanii testowanie nowego systemu zgłaszania przez użytkowników takich mylących przekazów. O tym czy raportowane przez internautów treści zostaną usunięte z serwisu, decyduje specjalny zespół moderatorów. W ten sposób Facebook zamierza zaostrzyć walkę ze zjawiskiem reklamowego scamu pojawiającego się na platformie.

Source link

Continue Reading
You may also like...
Click to comment

Leave a Reply

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

More in WIADOMOŚCI MEDIALNE SPOŁECZNE

To Top
error: Content is protected !!